Zapomniany bohater: Janek Gaszczyk


Artykuł poświęcony Jankowi Gaszczykowi ukazał się w czerwcu 2023 roku w głównej witrynie wersji strony internetowej Arolsen Archives. W ten sposób informacje o bohaterze Brennej trafi w najbliższym czasie do przynajmniej kilkadziesięciu tysięcy osób odwiedzających stronę i bazy danych tej instytucji! Tekst jest pokłosiem wystawy i spotkania jakie 23.05.2023 zorganizowane zostały z incjatywy W. Grajewskiego z Towarzystwa Miłośników Brennej i Górej "Jodła". Zobacz tekst autorstwa Eweliny Karpinskiej-Morek: https://www.stolenmemory.org/pl/jan-gaszczyk-historia-bohatera-z-brennej/






1. Plakat z informacją o wystawie „Skradziona pamięć” Arolsen Archives 
2. Przygotowana w czynie społecznym przez Towarzystwo Miłośników Brennej i Górek (W. G.) plansza edukacyjna w hołdzie bohaterowi Brennej. 

Niezwykłe historie ofiar i bohaterów II wojny światowej...

Niemal 5 tysięcy kopert z rzeczami osobistymi byłych więźniów obozów koncentracyjnych: biżuterią, zdjęciami, listami, różańcami udało się Aliantom przechwycić po wojnie z rąk nazistowskich oprawców. 60 lat temu, w 1963 roku przedmioty te trafiły do Międzynarodowej Służby Poszukiwań (MBS, ang.: the International Tracing Service, tj. ITS). Miały być zwrócone ocalonym lub ich krewnym. ITS było instytucją założoną kilka lat wcześniej przez kilka krajów zachodniej Europy oraz USA (do których dołączyły Grecja i Polska).  Instytucja ta działała pierwotnie jako agenda Międzynarodowego Czerwonego Krzyża, dziś funkcjonuje pod nazwą Arolsen Archives* (zob.: https://www.icrc.org/en/doc/resources/documents/article/other/arolsen-article-150507.htm; https://www.nationalww2museum.org/war/articles/origins-international-tracing-service).

*Głównym zadaniem znajdującego się w Bad Arolsen w Niemczech Międzynarodowego Centrum Badań Prześladowań Nazistowskich Arolsen Archives jest pomoc rodzinom, które poszukują informacji o losach bliskich zamordowanych, prześladowanych lub deportowanych przez III Rzeszę Niemiecką. Co roku do instytucji tej wpływa ponad 20 tys. zapytań o losy ofiar. W istniejącym od 1955 r. Arolsen Archives (dawniej Międzynarodowej Służbie Poszukiwań - International Tracing Service, ITS) znajduje się ok. 30 mln dokumentów, zawierających informacje na temat 17,5 mln osób - więźniów obozów koncentracyjnych, gett, robotników przymusowych oraz innych nieniemieckich ofiar hitlerowskiego systemu represji i deportacji.

W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat wiele z tych pamiątek udało się zwrócić więźniom i ich rodzinom.  W zasobach Arolsen Archives znajduje się do dziś jeszcze ok. 2,5 tys. kopert z takimi przedmiotami. Poszukiwania przyspieszyły w ciągu ostatnich siedmiu lat. Od roku 2016, gdy wystartowała specjalna kampania w tytm kierunku, udało się odnaleźć około 700 rodzin, którym zwrócono skradzione pamiątki po bliskich. W samej Polsce było to ok. 150 rodzin. Jedną z nich nich była rodzina Janka Gaszczyka z Brennej. Przez 77 lat w kopercie w archiwum w Niemczech czekał cierpliwie zegarek zabrany Jankowi w chwili, gdy trafił do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. 


Centrum prowadzi od czterech lat kampanię "Stolen Memory", mającą na celu zwracanie rzeczy osobistych więźniów obozów, m.in. ich dokumentów, zdjęć, listów czy biżuterii.





W lipcu 2021 roku odbyła się w Żorach wystawa, która stała się impulsem do fascynujących poszukiwań... (https://www.zory.pl/dla-mieszkancow/aktualnosci/aktualnosc/stolen-memory-wyjatkowa-wystawa-na-zorskim-rynkuhttps://ezory.pl/wiadomosci/179935-historie-wiezniow-obozow-zaglady-w-pozostawionych-przedmiotach-ciekawa-wystawa-w-zorach.html). Podobna wystawa po dwóch latach trafiła do Brennej...

Wystawa

26.05.2023 r., o godz. 17:30 uroczyście zainaugurowana została nad Brennicą wystawa plenerowa „Skradziona pamięć” (#StolenMemory). Tego dnia przypomnieliśy ponownie historię bohatera Brennej Jana Gaszczyka, upamiętnionego w Beskidzkim Domu Zielin "Przytulia", gdzie wyeksponowany jest jego zegarek przekazany do Brennej przed rokiem przez fundację Arolsen Archives w Niemczech, organizatora wystawy.

Zrealizowana w przerobionym kontenerze morskim wystawa opowiada o losach dziesięciu byłych więźniów obozów koncentracyjnych. Podczas aresztowania niemieccy naziści zabrali im wszystkie rzeczy, które wtedy przy sobie, i umieścili je w depozytach: zegarki, obrączki, zdjęcia rodzinne – osobiste wspomnienia. Po wojnie przedmioty te trafiły do archiwum w Arolsen – instytucji powierzono zadanie odnalezienia prawowitych właścicieli lub ich krewnych, a następnie zwrócenia im pamiątek. Arolsen Archives wraz z wolontariuszami z całej Europy, poszukuje obecnie krewnych osób prześladowanych. W ciągu ostatnich sześciu lat udało się znaleźć ponad 600 rodzin więźniów niemieckich obozów, jednym z nich był Jan Gaszczyk z Brennej. Na zwrot czeka około 2 tysięcy pamiątek...

Gośćmi wydarzenia byli m.in. Ewelina Karpińska-Morek, koordynator „StolenMemory”, Arolsen Archives i Wojciech Grajewski, historyk dokumentujący losy Jana Gaszczyka i zabiegający o jego upamiętnienie.


Jan Gaszczyk - zapomniany bohater

W życiu większych i mniejszych społeczności są jednostki, które zdecydowanie wybijają się ponad przeciętność. Postacie, które poprzez swoje zaangażowanie społeczne, pracę na rzecz wspólnoty, nadają kierunek jej działaniom. Często ich pracy nie towarzyszy rozgłos, gdyż nie pracują dla społecznego aplauzu, a dla ideałów, w które wierzą. Tym bardziej więc wielu z nich - czy to za życia, czy też pośmiertnie - nie może liczyć na „docenienie” i chociażby symboliczne uznanie swych zasług. Jest to nie tylko Polską specyfiką. Jeszcze częściej spotyka to ludzi na kresach - w tym na Śląsku. 

Także na naszym Śląsku Cieszyńskim wielu z lokalnych bohaterów nigdy nie doczekało się nigdy oddania im sprawiedliwości, na którą zasługiwali. Jest tak z wielu powodów. Wielu z lokalnych bohaterów skazanych zostało na  śmierć nawet podwójnie. Najpierw wrogie, totalitarne reżimy nazistowski lub komunistyczny, odebrał im życie poprzez fizyczną eksterminację. Następnie zaś zniszczyły pamięć o prawdzie. Wymazano starannie wszelkie ślady ich działalności, zdeprecjonowano ich życie i dokonania. Przemilczano ich heroiczną śmierć. Taki los spotkał szczególnie wielu działaczy związanych z nurtem chrześcijańsko-demokratycznym, w tym wielu bohaterów z Brennej m.in.: Karola Ferdynanda Sabatha, Rudolfa Hellera i braci Jana oraz Franka Gaszczyków, 

Postacie te zasługują, by po niemal stu latach przypomnieć w ich rodzinnej wiosce ich dokonania.

Zacznijmy od Jana Gaszczyka.

Kieszonkowy zegarek należący do Janka Gaszczyka po 80 latach wrócił do Brennej jako symboliczna relikwia, upamiętniająca zapomnianego bohatera...


Informacje w skrócie:

JAN GASZCZYK

  • Ślązak - Góral - polski patriota
  • * 2.01.1911 Brenna, Śląsk Cieszyński
  • ✟ 3.05.1945 Zatoka Lubecka, Morze Bałtyckie
  • ⌂ Miejsce spoczynku: Sierksdorf, region Szlezwik-Holsztyn

BOHATER CZASU POKOJU

  • Pochodzi z ubogiej rodziny góralskiej „z Gronia” w Brennej Leśnicy.
  • Z zawodu krawiec, bez formalnego wykształcenia.
  • Animator społeczny i kulturalny, wielki humanista, miłośnik literatury i teatru.
  • Prezes Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Męskiej w Brennej.
  • Założyciel Świetlicy kulturalnej przy szkole w Brennej Leśnicy.
  • Człowiek ogromnych zasług, o których pamięć w II poł. XX wieku zaginęła wraz z materialnymi jej śladami, m.in. kronikami obu organizacji.

BOHATER CZASU WOJNY

  • Odbiera od młodzieży przysięgi na wierność Polsce; odmawia podpisania Volkslisty, etc.
  • Zakłada lokalną komórkę ruchu oporu w Brennej, gromadzi broń, prowadzi akcje sabotażu.
  • Tworzy pierwszy w Beskidzie Śląskim bunkier partyzancki, ukrywa w nim przed okupantem ok. tysiąca najcenniejszych polskich książek.
  • W 1941 r. zostaje wysłany na roboty przymusowe do Kędzierzyna.
  • W 1942 r. jako nieugięty Polak zostaje zadenuncjowany i aresztowany.
  • Trafia do obozów koncentracyjnych w Oświęcimiu i Neuengamme koło Hamburga.
  • W kwietniu 1945 r. ma miejsce ewakuacja obozu przez SS. Więźniowie trafiają na okręty w Zatoce Lubeckiej.
  • Na 5 dni przed końcem II wojny światowej, dochodzi do tragedii - alianckie lotnictwo bombarduje okręty Arcona i Thiebleck z ponad 6 tys. więźniów na pokładzie. Statki płoną i idą pod wodę. Więźniowie giną niemal co do jednego.
  • Janek ginie, jak przypuszczano, skacząc do morza. Umiera w wieku 33 lat.
  • Morze wyrzuca jego ciało na brzeg. Zostaje odnalezione, zidentyfikowane i pochowane. Spoczywa w Sierksdorf, k. Oldenburga na cmentarzu nad brzegiem Bałtyku. 
  • Jako jeden z nielicznych z grona 6 tys. więźniów Janek otrzymuje krzyż opisany jego imieniem i nazwiskiem. W kilka lat po pochówku cmentarz zostaje zlikwidowany. 
  • Obecne miejsce spoczynku Janka nie jest znane.

oprac. Wojciech Grajewski


Więcej o Janku:

Wybór materiałów medialnych poświęconych Janowi Gaszczyk: 

  • Teksty:
  • Audycje radiowe autorstwa Wojciecha Skowrońskiego:
    • Audycja w "Trójce" - Programie 3. Polskiego Radia: Kim był Jan Gaszczyk? Niezwykła historia zegarka i zjednoczenia rodziny (premiera na antenie: 6.05.2022 g. 13:50)  https://trojka.polskieradio.pl/artykul/2945082 / 
    • Radio Katowice (premiera na antenie: ok. 1.03.2022 g. 13:50); 
    • Radio Katowice (premiera na antenie: ok. 19.10.2022, g. 21.00): https://drive.google.com/file/d/1j1ql34a1YJaAN5ouq1qYn4ZB7Pn4_6Sa/view?usp=sharing
      • reportaż trwa ok. 20 minut
      • audycja robi piorunujące wrażenie na odbiorcach
      • polecamy Państwa uwadze,
      • uważamy, że to jedna z najciekawszych audycji dotyczących Brennej i Śląska Cieszyńskiego, jaka powstała w ostatnich latach
  • Ilustracje:
Najbliższa rodzina Jana Gaszczyka, jak można przypuszczać sportretowana przez niego ok. 1939 roku. Zdjęcie przedstawia Gaszczyków "z Gronia", przed swym domem w Brennej Leśnicy (Brenna 239). 
Począwszy od prawej widzimy seniora rodu Jana Gaszczyka wraz z żoną Anną z domu Bojda, otoczonych przez współdomowników: dzieci i wnuków. 
Obok seniorów stoi małżeństwo Paweł i Agnieszka (z d. Gaszczyk) Polokowie z dziećmi: Emilią (ur. 1929), Jankiem (ur. 1930), Agnieszką (ur. 1932) oraz Marianką (ur. 1935). 
Obok małżeństwa ich siostra Frania Gaszczyk, a przed grupą najmłodszy syn Jana i Anny: Franek Gaszczyk (ur. 1917) - wielki samouk, działacz i poeta. Fotografia wykonana najpewniej przez Janka Gaszczyka, ok. 1939 roku. Datę można wydedukować, oceniając wiek najmłodszej na zdjęciu Marianki na ok. 3-4 lata. Fot. ze zbiorów: Heller / W. Grajewskiego. 

 
Opis: Fotografie Janka Gaszczyka wykonane w obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau w 1942 roku. Ich odnalezienie nie było łatwe, gdyż przedstawiały anonimową osobę oznaczoną numerem więźnia 66641. Dopiero odnalezienie numeru więźnia pozwoliło na odszukanie jego wizerunku. Fot. ze zbiorów: Muzeum Auschwitz-Birkenau / W. Grajewskiego. 


 
Cmentarz w Sierksdorf, na którym złożono ciało Janka Gaszczyka. Niestety jedynie tymczasowo, gdyż grób w tym miejscu już nie istnieje...




 

Komentarze